wtorek, 10 marca 2015

Zaprzysiężenie Marcina184



10.03.2015 r.  odbyło się zaprzysiężenie Marcina184 na Prezydenta Republiki Zapytaj.
Nowy Prezydent wygłosił orędzie
Szanowni państwo ! 
Zostałem prezydentem Republiki Zapytaj ! dzięki wsparciu wielu osób, i tym osobą z tego miejsca wyrażam wdzięczność. Moja polityka bedzie jednak niezależna. Bedę kierował sie tym co najlepsze dla naszej Republiki, by sie rozwijała i stawała coraz bardziej popularna, a prawo w niej tworzone jak najdoskonalsze i nowoczesne. Bede starał się otrzymywać kontakt i polityczne relacje ze wszystkimi środowiskami, bo zgoda jest najważniejszą ! 
Dziękuję bardzo !

Nie odbyło się również bez podziękowań dla byłego Prezydenta Gajusza,

Marszałek Prezydencio
Panie Prezydencie!Panie Premierze!Panie i Panowie Posłowie i ty Drogi Gajuszu!
Dziś kończysz swoje urzędowanie na stanowisku Prezydenta Republiki Zapytaj. Czuję pewien smutek gdyż kończy się pewna era-era Gajusza. Podczas twojej prezydentury dokonało się wiele.
To z twojej między innymi inicjatywy rozpoczęto ponowną działalność państwa po kryzysie w 2013. To ty między innymi stanąłeś w obronie Republiki i podejmowałeś kroki gdy atakowano nasze instytucje państwowe latem 2014 roku.
Ty włożyłeś wiele pracy w to aby określić nasze granice. Przez te 10 miesięcy w Republice się wiele zmieniło. Była to prezydentura zmian ale również i spokoju gdyż to właśnie dzięki Tobie można decydować kto może zostać dopuszczony do klubu co znacznie ułatwiło nam bezpieczeństwo.
Dziś również mija rok od czasu gdy pełnię nie ustannie funkcję Marszałka Sejmu. Jest mi naprawdę ogromnie miło że mogę z wami współpracować ale i nadszedł również i na mnie czas aby nie długo ustąpić miejsca młodszym. Ale można tu mówić o Gajuszu wiele dobrych rzeczy bo poprzeczka dla następcy zostało podniesiona.
I powiem tylko jedno Gajusz, WIELKIE, OGROMNE DZIĘKUJĘ za to co dokonałeś przez te 10 miesięcy. Dziękujęmy
Teraz do Ciebie Drogi Marcinie!
Życzę ci samej wspaniałej pracy i aby twoje działania były przemyślane i kierował się nie zależnie . Twój poprzednik podniósł ci poprzeczkę bardzo wysoko i jest to powód aby twoja prezydentura była również wspaniale zapamietana
Dziękuję bardzo

Były już prezydent Gajusz podziękował za swoją prezydenturę
Moi drodzy,
na początku serdecznie dziękuję wam za ten niespełna rok. Przez te kilka miesięcy byłem waszym prezydentem. Wprawdzie z języka łacińskiego słowo „praesindens” oznacza „stojący na czele”, „dowodzący czymś”. Jednak ja użyłbym tutaj innego słowa, „minister”, czyli „służący”, „sługa”. Bowiem rolą prezydenta, a więc i moją było służenie wam, jako narodowi i obywatelom. Postanowiłem być osobą, która się nie wywyższa. Chciałem dostrzegać te mniejsze, niezauważane problemy, które nurtują poszczególne osoby. Podczas mojej prezydentury rozmawiałem przez wiadomości prywatne chyba ze wszystkimi użytkownikami związanymi z Republiką Zapytaj. Nie zamykałem się w pałacu, nie byłem głuchy na wołanie potrzebujących, nie prowadziłem do konfliktów. Podążałem moją drogą, którą ukształtowałem sobie w życiu realnym. Nie nakładałem maski na czas przebywania w świecie wirtualnym, nie byłem starożytnym artystą teatralnym… Byłem sobą, chodziłem po ścieżce moich własnych ideologii. Moi drodzy, starałem się bronić naszej wspaniałej Republiki jak było to możliwe. Wprowadziłem stany nadzwyczajne, gdy było to konieczne. Nie zawahałem się stanąć w obronie naszych instytucji i z pomocą rządowych sił wypchnąć wrogów z naszego terytorium. Pozostaję w przeświadczeniu, że wszystkie moje decyzje, które w tym czasie podjąłem są słuszne. Nie żałuję żadnej z nich, gdyby przyszło mi wybrać raz jeszcze, wybrałbym tę drogę, którą kroczyłem.
Nie dziękujcie, nie składajcie gratulacji, bo (mam nadzieję) robiłem to co do mnie należy. Jakość mojej pracy oceńcie sami, niech każdy postawi mi ocenę i wystawi świadectwo, w którym napisze, czy zdałem. Jeśli kogoś w jakiś sposób obraziłem, chciałbym teraz, w tym momencie z całego serca przeprosić te osoby. Wiedzcie, że zawsze kierowałem się dobrem Republiki. Cieszę się, jeśli komuś w jakiś sposób dogodziłem, komuś, mówiąc kolokwialnie, spasowałem. 
Żegnam się więc z pałacem, ale nie z sejmem.
Dziękuję.

Gajusz otrzymał również monetę z podobizną Gajusza Juliusza Cezara

10.03.2015

0 komentarze:

Prześlij komentarz